Aulae Cineris

Anachites

Tu zaczyna się zabawa, dam z początku przykład, dalsze losy są w waszych rękach.

*podchodzę bliżej, uważnie przyglądając się postaci*

" Im bliżej podchodzisz, tym bardziej ogrania cię przerażenie. Nie zwracasz już nawet uwagi na gałęzie drapiące twoją twarz. Na kamiennej ławie siedzi ledwo widoczna postać. Zdaje się rozpływać we mgle. Duch, zjawa... Nazwa nie jest ważna, masz świadomość, że nie jest to nic naturalnego. Ciężko cokolwiek dojrzeć. Zdaje się mieć długie włosy i luźną szatę targane przez wiatr. Dziwne jest to, że ty żadnego wiatru nie czujesz, co więcej żadna z gałęzi nawet nie drgnęła. Postać odwraca głowę w twoją stronę. Serce ci zamiera... Nie ma oczu... W ich miejscu widać co znajduje się za nią..."

Arch

... widzę ogromne zapadłe, pełne czerni i bólu oczy, które niczym otchłań piekła chcą mnie pochłonąć całego...

Jak napisałem wcześniej zabawa polega na odgrywaniu postaci( tej żywej Wink

), ja opisuję świat i reakcję ducha jak Mistrz gry w RPG

Lilith

początkowo przez głowę przebiega mi myśl o ucieczce...ale jestem jak zahipnotyzowana przez te oczy...jestem gotowa zapłacić każdą cenę za próbę poznania tożsamości tajemniczej postaci....zastanawiam się, czy mnie ujrzała. Postanawiam zaryzykować i wychodzę zza gałęzi, teraz jestem już całkowicie widoczna dla tej strasznej zjawy.

Anachites

"Zjawa zdaje się chwilę spoglądać w twoją stronę, choć ciężko nazwać to spojżeniem. Puste oczodoły przeszywają Cię na wylot i powodują ciarki na placach... Zamiera na chwilę, po czym odraca głowę i zaczyna ruszać ustami. Do twych uszu dochądzą jednak, urywki słów, same sylaby i przerywane szepty. Głos istoty wprawia w osłupienie, zdaje się płynąć z każdej strony, a zarazem nie da się dokładnie sprecyzować skąd dochodzi"

Lilith

Jestem przerażona, ale jednocześnie zafascynowana...Ten glos jest taki dziwny...Próbuję zrozumieć, co zjawa chce mi przekazać. Przenika mnie zimny, nocny wiatr...podchodzę bliżej do tajemniczej postaci, bo intuicyjnie czuję, że ma coś ważnego do przekazania, że skrywa jakiś sekret...

Anachites

"Pierwszy krok przeszywa Twoje ciało niesamowitym chłodem; czujesz zimno sięgające samych kości. Następny krok napawa Cię gorącem, sprawia, że pot zaczyna wypływać na Twą twarz. Nie jesteś w stanie ruszyć się dalej. Próba naruszenia sfery ducha, natychmiast zwraca uwagę - patrzy na Ciebie wyczekująco..."

Lilith

To zimno...złowieszczy, zimny wiatr....Boję się, ale wiem, że zabrnęłam już za daleko. Nie mogę zawrócić. Teraz przeszywa mnie gorący podmuch...Nie wiem, co się dzieje, ale ciekawośc bierze górę...Drżącym ze strachu głosem pytam - Kim jesteś?

Anachites

"Zewsząd słychać straszny szum, jakby liści, który zaczyna się przeradzać w szepty setki osób. Ta mieszanina słów, przyprawia o zawrót głowy. Szept powoli przeradza się w słowa, które z trudem można zrozumieć. Wydaje się jakby każda sylaba była wypowiadana przez inną osobę:
- ODE..szszlii kazaaLI jeST..em OGród- wtem, nagle wybija się jeden delikatny, kobiecy głos:
- Jak zwykle kazałeś mi na siebie czekać - słychać perlisty śmiech, który naglę się urywa. Przerwany zostaje przez donośny i niski głos mężczyzny:
- Nie możesz tam chodzić! Nie pozwalam!"

Lilith

Czuję się oszołomiona, nie mogę zrozumieć, co się dzieje...Wydaje się, że swiat który dotychczas znałam zniknął, pozostał tylko mrok i pragnienie odkrycia tajemnicy. Czuję, że brnąc w to dalej, wchodzę na drogę, z której nie ma już powrotu...Ale to silniejsze ode mnie...Idę przed siebie, by zbadać tajemnicze ruiny...

Fobz

ok, check this
[link widoczny dla zalogowanych]

Christina · Wysłany: Śro 9:03, 14 Mar 2007 Temat postu:

Amazing hardcore action video!
[link widoczny dla zalogowanych]

3964 · Wysłany: Czw 2:25, 15 Mar 2007 Temat postu:

Christina Ricci Undressing!
[link widoczny dla zalogowanych]